DEMONY

DEMONY

Demony przeszłości powracają do mnie,

i chociaż bardzo chcę, to nie mogę zapomnieć!

Demony wdzierają się do mego umysłu,

jak je powstrzymywać to już nie mam pomysłów...

One chcą mnie opętać, tracę nad tym kontrole,

jednak na to na pewno NIGDY im nie pozwolę!

To się zaczęło w szkole, wtedy się to zdarzyło...

Jednak gdyby nie to, pewnie by mnie nie było!

Bardzo lekko się żyło, tak na samym początku,

żeby w porę z tym skończyć brakowało rozsądku.

Brakowało mi wiedzy, brakowało odwagi,

żeby w porę zostawić te PIERDOLONE DRAGI!!!

Po latach zrozumiałem, po latach to pojąłem.

Chyba w ostatniej chwili się od tego odciąłem...

Budowałem mur przez szesnaście lat,

za tym murem zostawiłem ten popaprany świat!

Nie wiem z czym mam porównać, to więzienie

umysłu. Jak będziesz to czytał,

proszę weź to w „ cudzysłów „

Tym podziemnym światem rządzą twarde prawa

i żeby w nim przetrwać, to nie łatwa sprawa...

Tam się kończy zabawa i trzeba mieć zasady,

bardzo twarde, żelazne, bo sobie nie dasz rady!

To jak nazwa wskazuje underground ziom,

o tym mogę napisać nieskończony tom...

Niekończąca się opowieść,

także musi mieć koniec...

Ale w następnym wejściu dalszą

prawdę odsłonie...

I coś co się tu nie zmienia,

Proszek FIU do zobaczenia :)))

               CeHaeR